ROLAND GARROS 2018

[keicam]

Powiewa mi ten turniej, ale młodego z ciekawości bym zobaczył, dla niego byłoby to niesłychane przeżycie zagrać z kimś na centralu.

A mi nie powiewa, bo lubię oglądać tenisa... Tak jak lubię oglądać Pulp Fiction enty raz, mimo że wiem jak się skończy!

Nie rozumiem takich wypowiedzi...

Wracając do Hurkacza. To jest niewątpliwy sukces dla tego chłopaka, i brawo.
Nadala nie dostanie, ale np. Djokovic możliwy.

Hurkacz dostał Sandgrena, więc jest szansa na awans do kolejnej rundy.

Dodatkowo zaraz Fręch także powinna awansować.
//Oficjalnie Polka także zagra w turnieju głównym.

Strasznie ciężki przeciwnik ten "ultras" z Teksasu. Niewygodny.

[Jurek Kiler]

Powiewa mi ten turniej, ale młodego z ciekawości bym zobaczył, dla niego byłoby to niesłychane przeżycie zagrać z kimś na centralu.

A mi nie powiewa, bo lubię oglądać tenisa... Tak jak lubię oglądać Pulp Fiction enty raz, mimo że wiem jak się skończy!

Nie rozumiem takich wypowiedzi... :.

Ale co tutaj nie rozumieć keicam? Nie podoba mi się obecny stan tenisa, uważam, że powoli tak jak w piłce sprzedaje nam się co raz większy bubel, a na mączce to do potęgi drugiej. Moje zainteresowanie nadchodzącym mundialem jest doprawdy znikome, a kiedyś to ja tupotałem nóżkami już na miesiąc przed, ale ostatnie euro to był taki chłam, i jak bym piłki nie lubił to nie ma opcji bym tego nie dostrzegł, tak samo jest z tenisem, jedno niezwykle ciekawe AO 2017 i co poza tym?

Trochę na tego tenisa pewnie popatrzę, w tym sensie, że jak zobaczę, że jest końcówka czwartego czy piątego seta jakiegoś meczu z drugiego tygodnia to sobię włączę, no i może finał obejrzę jak będzie w nim Nadal i Zverev.

[lottosale]

Kolba-Coric i Cuevas-Bedene wyglądają na jedyne ciekawe pary pierwszej rundy. U pań więcej takich spotkań.

[keicam]

Ale co tutaj nie rozumieć keicam? Nie podoba mi się obecny stan tenisa, uważam, że powoli tak jak w piłce sprzedaje nam się co raz większy bubel, a na mączce to do potęgi drugiej. Moje zainteresowanie nadchodzącym mundialem jest doprawdy znikome, a kiedyś to ja tupotałem nóżkami już na miesiąc przed, ale ostatnie euro to był taki chłam, i jak bym piłki nie lubił to nie ma opcji bym tego nie dostrzegł, tak samo jest z tenisem, jedno niezwykle ciekawe AO 2017 i co poza tym?

Trochę na tego tenisa pewnie popatrzę, w tym sensie, że jak zobaczę, że jest końcówka czwartego czy piątego seta jakiegoś meczu z drugiego tygodnia to sobię włączę, no i może finał obejrzę jak będzie w nim Nadal i Zverev.

Mogę napisać tylko tyle:

Zrzędzisz jak "stara baba"!

[Marcin_L]

Nie podoba mi się obecny stan tenisa, uważam, że powoli tak jak w piłce sprzedaje nam się co raz większy bubel, a na mączce to do potęgi drugiej.

Z jakim stanem tenisa porównujesz obecny stan? Z latami 50, 60, 70 XX wieku? Może z 80? Może z 90 lub okresem po 2000 roku?

[Vivid]

Trochę na tego tenisa pewnie popatrzę, w tym sensie, że jak zobaczę, że jest końcówka czwartego czy piątego seta jakiegoś meczu z drugiego tygodnia to sobie włączę, no i może finał obejrzę jak będzie w nim Nadal i Zverev.

A nie obawiasz się, że Ci pilot zardzewieje? ...

Kyrgios - Tomic. To mecz pierwszej rundy, który obejrzę na pewno. Mam nadzieję, że będzie na korcie telewizyjnym. Nastawiam się na prawdziwy spektakl, w każdym znaczeniu tego słowa.

Ty tak na serio? Poza ewentualną zadymą to na co tam liczyć? Pajac ma zagrać z drugim pajacem, no pajaco-palantem ...
Do tego obaj w "zajebiaszczej" formie. Myślałem, że masz tenisowo lepszy gust.

[Jurek Kiler]

Mogę napisać tylko tyle:

Zrzędzisz jak "stara baba"!

Spoko, łykaj ten badziew i podziwiaj, nic mi do tego. Najwidoczniej nie jestem aż takim miłośnikiem tenisa jak Ty i tyle.

Nie podoba mi się obecny stan tenisa, uważam, że powoli tak jak w piłce sprzedaje nam się co raz większy bubel, a na mączce to do potęgi drugiej.

Z jakim stanem tenisa porównujesz obecny stan? Z latami 50, 60, 70 XX wieku? Może z 80? Może z 90 lub okresem po 2000 roku?

Zacząłem oglądać od końcówki lat 90-ych.

Trochę na tego tenisa pewnie popatrzę, w tym sensie, że jak zobaczę, że jest końcówka czwartego czy piątego seta jakiegoś meczu z drugiego tygodnia to sobie włączę, no i może finał obejrzę jak będzie w nim Nadal i Zverev.

A nie obawiasz się, że Ci pilot zardzewieje? ...

Myślę, że już dawno by zardzewiał, a nawet jeśli to jest opcja pilota w smartfonie.

[Majorka]

Kyrgios - Tomic. To mecz pierwszej rundy, który obejrzę na pewno. Mam nadzieję, że będzie na korcie telewizyjnym. Nastawiam się na prawdziwy spektakl, w każdym znaczeniu tego słowa.

Ty tak na serio? Poza ewentualną zadymą to na co tam liczyć? Pajac ma zagrać z drugim pajacem, no pajaco-palantem ...
Do tego obaj w "zajebiaszczej" formie. Myślałem, że masz tenisowo lepszy gust

Wiedząc, że kibicuję Fogniniemu?
Ale ja naprawdę uważam, że Nick Kyrgios gra bardzo ciekawy tenis. Że jest to wielki talent i potrafi rozegrać spotkanie na bardzo wysokim poziomie. I mam nadzieję, że grając z rodakiem tym bardziej będzie chciał pokazać swoją jakość.
Będzie zadyma? Może. Gra charakterów to dla mnie osobiście też bardzo interesujący aspekt tenisa.
A zresztą - de gustibus non est..

[Marcin_L]

Kyrgios i Tomic znają się jak łyse konie, sparują .

Obaj nie budzą sympatii, ale mnie się podoba styl gry Tomica, więc kibicuję mu .

[bialas55]

Uważam, że Thiem i Zvierev mają papiery, żeby pokonać Rafę, ale pewnie zabraknie głowy. Novak ewentualnie może zaskoczyć i powrócić w swoim wydaniu, ale podejrzewam będzie to dopiero US OPEN.

[La_Patik-]

Uważam, że Thiem i Zvierev mają papiery, żeby pokonać Rafę, ale pewnie zabraknie głowy. Novak ewentualnie może zaskoczyć i powrócić w swoim wydaniu, ale podejrzewam będzie to dopiero US OPEN.

Ja jestem zdania, że żaden 1BH nie pokona Nadala na RG. Nie daję Thiemowi żadnych szans, coś tam powalczy w jakimś secie ale nic poza tym. On jest zbyt nieregularny. Dobre mecze przeplata słabymi. Raz wejdzie, raz nie wejdzie. Nie przepadam za czymś takim. Gdyby potrafił utrzymać równą formą to byłby poważnym kandydatem.

Zverev z kolei mnie nie przekonuje. Nadal po 1 secie grał wyjątkowo słabo w Rzymie więc Niemiec to wykorzystał. Jeśli jakaś przerwa na deszcz powoduje u niego obrócenie spraw na korcie o 180 stopni to tym bardziej nie widzę go jako zagrożenia na RG dla Rafy. Hiszpan gra tam na innym poziomie niż mastersy na cegle a skoro Sasza nie dał rady pokonać go nawet tam to nie widzę tego w Paryżu. Jeśli miałbym upatrywać nawierzchnię na której Zverev zrobi najwięcej zamieszania w tym roku to może pastwisko, Wimbledon już nie tak daleko.

Z Djokovicem natomiast zgodzę się, że on może mieć najlepszy okres gry i formę podczas USO, zdąży do tego WS'a sporo pograć meczów, poprawić formę fizycznę itd. Na RG raczej będzie ciężko, nie widzę go w końcowej fazie turnieju, ale chciałbym się mylić.

[Cambrinus]

Uważam, że Thiem i Zvierev mają papiery, żeby pokonać Rafę, ale pewnie zabraknie głowy. Novak ewentualnie może zaskoczyć i powrócić w swoim wydaniu, ale podejrzewam będzie to dopiero US OPEN.

Ten sam Thiem, który teraz zbiera baty od Simona w finale w Lyonie zamiast przygotowywać się do RG, który powinien być dla niego najważniejszym turniejem w roku?

Chciałem tutaj napisać, że Zverev pewnie do półfinału nie dojdzie ale popatrzyłem na drabinkę i poza Thiemem nie widzę jakiś strasznych nazwisk w jego ćwiartce więc będę ostrożniejszy i napiszę, że nie dojdzie do finału.

[Tenisówka]

Uważam , że Thiem i Zvierev mają papiery , żeby pokonać Rafe , ale pewnie zabraknie głowy. Novak ewentualnie może zaskoczyć i powrócić w swoim wydaniu , ale podejrzewam będzie to dopiero US OPEN.

Na papierze to już tylu miało papiery, żeby pokonać Rafę w Paryżu...a jest jak jest.

Bardziej mnie ciekawi jak sobie poradzi Sasza. Przystępuje do turnieju po serii doskonałych zwycięstw, z rozstawienia 2 , w dobrej formie, jedyna nadzieja na powstrzymanie "sami wiecie kogo" a z drugiej strony WS to dla niego cały czas ziemia nieznana. Żeby się chłopak przez presję i pokopane media nie zaciął.

[lottosale]

Nie od dziś wiadomo, że Thiem po mistrzowsku planuje swoje starty. Pomijając to co oczywiste, że traci głupio siły, to męczarnie z GGLem i dziś z Simonem nie napawają optymizmem w kwestii postawienia się Rafie.

[Tenisówka]

Nie od dziś wiadomo, że Thiem po mistrzowsku planuje swoje starty. Pomijając to co oczywiste, że traci głupio siły, to męczarnie z GGLem i dziś z Simonem nie napawają optymizmem w kwestii postawienia się Rafie.

Austryjaķ jest w 2 połówce, szanse na finał ma moim zdaniem mierne więc o ewentualny mecz z Nadalem nie ma się co martwić za wczasu.

[Jurek Kiler]

Jedynym zagrożeniem dla Rafy jest Zverev, nie wiem tylko czy realnym...

Z pięć lat temu nie przypuszczałem, że Hiszpan dobije do takiej liczby tytułów, że te 9 to powinna być jakaś granica, może 10 jakimś cudem. Teraz natomiast można tak na 95% wręczać mu tytuł numer 11 i bardzo możliwe, że nie będzie on ostatni. Jest to z jednej strony obrzydliwe, z drugiej imponujące, drugiego takiego z pewnością nie będzie. Federer Wimblu wygrał 8 razy, był swego czasu jak Sampras hegemonem, ale jednak on zgarnął 8 tytułów w przeciągu 15 edycji, miał 7 z 10 i nawet jak wygra 9 z 16 to nie będzie sensu tego porównywać z Hiszpanem, który w dodatku swą dominację rozpoczął od pierwszego startu, a Fed dopiero gdzieś od 5-ego.

[lolxd2]

Cibulkova i Pavluchenkova walczą w Strasburgu z całego o to, aby nie zajść zbyt daleko w RG.

[adingh]

http://rgcontest.rolandgarros.com/?parrain=xyewbms

Zapraszam do nowej gry, coś podobnego jak fantasy tennis, tylko zasady nieco inne. Można wygrać nagrody, np. bilet na finały RG w 2019 roku!

Gra polega na wybraniu na każdą rundę 8 zawodników (4 mężczyzn i 4 kobiet). Jeśli zawodnik wygra daną rundę dostajecie punkty (ilość punktów jest przy każdym zawodniku podana - jest to różnica w rankingu). Po każdej kolejce można wymienić zawodników (ale trzeba uważać, bo zmiany są ograniczone). Natomiast zawodnicy, którzy przegrali są usuwani z drużyny automatycznie.

[SABR]

Cibulkova i Pavluchenkova walczą w Strasburgu z całego o to, aby nie zajść zbyt daleko w RG.

Dla mnie drugi mecz roku, świetny poziom, wiele dramaturgii, spornych piłek i obronione piłki mistrzowskie. 3 godziny i 20 minut, a one dalej grają.

Pavlyuchenkova broni dwie mistrzowskie i zdobywa tytuł. Serio... Jak zobaczę choć jeden tak dobry mecz na French Open, to będe zadowolony. 6:7 7:6 7:6 3,5h gry.

//Oficjalne statystyki meczu: Pavlyuchenkova 73 winnery na 49 niewymuszonych, Cibulkova 34/41.

[Pinas]

Jaki Zverev, jakie zagrożenie? Ten koleś nigdy nie zrobił nawet ćwierćfinału WS, jego najlepszym wynikiem jest 4 runda, która zdarzyła się tylko raz. Nie twierdzę że chłopak nie ma potencjału żeby dojść do tej fazy, ale od trzecich rund do zwycięstwa jest jeszcze masakrycznie długa droga. Swoją drogą pokazuje to trochę poziom mizerii ATP jeśli światowa trójka ma taki dotychczasowy dorobek.

Tęsknię za latami 2000-2015, gdzie ilość tenisowych osobowości przytłaczała, teraz cała dyscyplina wisi na tym co z tych czasów jeszcze zostało, konkretnie Federerze i Nadalu (w mojej opinii Djokovic, Murray i Wawrinka nie wygrają już więcej tytułów WS).