http://www.eurosport.pl/tenis/atp-waszy ... news.shtml
Kiedyś by mnie coś takiego z lekka śmieszyło, ale teraz wydaje mi się to niepoważne. Jak mam czytać i ufać informacjom podawanym przez różnego rodzaju polskie serwisy, skoro występują tam czasami problemy z poprawnym napisaniem nazwiska czołowego tenisisty świata?
Kiedyś przeczytałem w jednym artykule: "Roger Federer w lipcu 2007 roku po raz 4 z rzędu wygrał Wimbledon". Jak już ktoś pisze dla poczytnych serwisów to mógłby chociaż się upewnić, na czym polega "wyrównanie rekordu Borga - 5 kolejnych sukcesów w Wimbledonie".
Macie jakieś zdanie na ten temat czy podchodzicie do tego z przymrużeniem oka?