W moim odczuciu wersja MP to taki idealny szpadelek dla kogoś kto lubi modyfikować sprzęt - 100 cali^2, 295 g, rama 22 mm, niska sztywność. Przeważnie ramy o takich parametrach mają sztywność >65 lub nawet więcej. Z innych ram w tej kategorii podobny jest Prince 100P, ale jednak 10 g cięższy i tutaj już dokładanie ołowiu/skóry może prowadzić do zbyt dużej wagi i SW. Poza tym przy balansie jaki ma Prince naprawdę trzeba by było się nagimnastykować. A w 360+ MP spokojnie można założyć skórę + dorzucić troszkę ołowiu (tylko 3 HL bez modyfikacji).dariuszek75 pisze:Kilka słów o Head Graphene 360+ Gravity MP. Nie będzie to recenzja, mój poziom gry nie upoważnia mnie do tego . Gram obecnie Prince Textreme Warrior 100. I nie ukrywam, że zdarza mi się sporo testować. Rakieta wzięta do testów, jedyny problem to nie mogłem zerwać folii na rączce. I niestety z rozmiaru 3 zrobiła się 4 . W rakiecie naciąg heada lynx albo hawk touch najprawdopodobniej na 23/24. Waga 295+folia, przeplot 16x20 i zdecydowanie rama nastawiona na kontrolę. W porównaniu do mojego Princa dużo mniej mocy, mimo neutralnego balansu dość manewrowalna. Początkowo spóźniałem się na FH ale z upływem czasu było już lepiej. Osobiście miałem problemy z BH granym po linii. Lubię to zagranie a tutaj brakowało głębokości i rotacji. Rama nie pozwala na granie z prostych nóg, wymaga pracy, zejścia - to nie mój Prince gdzie można się było poopierdalać . Mimo kilku gier nadal mam problemy z spinem, choć to pewnie kwestia przyzwyczajenia po 3 latach gry z przeplotem 16x18. Potrzeba wcześniejszego zamachu i dobrej pracy nóg. Ale o dziwo rama bardzo mi podpasowała. Przestałem bać się mojego FH i nie wstrzymuję ręki. Owszem, dużo gorzej gra się w obronie ale to rama zdecydowanie do gry na całym korcie i dla kogoś kto chce atakować. Rakieta naprawdę daje dużą kontrolę pogonić partnera z rogu do rogu, zagrać fajnego szczurowatego slajsa. To była największa różnica w porównaniu do mojego Princa Warriora. Sztywność to 62, choć sama rama gra i czuje się sztywniej. Mi osobiście brakowało troszkę wolnej mocy, odrobiny potrzebnej podczas gry w obronie
oraz moim 2BH. Zdecydowanie polecam testy.
Jacek – kiedy gramy? Zostaw te stare YouTek Speed 300 czy IG - mam nowego Blade'a, wszyscy bardzo chwalą - trzeba sprawdzić.Artlight pisze:A testował ktoś z Was równolegle Gravity Tour i Gravity Pro i mógłby się podzielić spostrzeżeniami?
Polecam zrobić mały teścik poglądowy i przyłożyć rakietę z główką 98" do 100" i zobaczyć jaka to różnica. A tak swoją drogą, to nie można udawać że tenis nie zmienia się przez lata i trzymać wiecznie te same linie i parametry. Nie bez powodu wyniki sprzedaży są jakie są. A linia Prestige w końcu ciągle istnieje. W dodatku wyszędł Pro Tour 2.0. Jest tyle miękkich rakiet jak Blade, Phantom, VCore Pro HD, ProKennex, że naprawdę nie ma na co narzekać.Yhr1976 pisze: ↑21 sie 2019, 17:17 Te 100" mnie tylko zasmuca. Czemu HEAD nie robi dobrych, miękkich sklepowych ram 95"-98". Robi je Wilson z nowym Bladem, ProKennex z serią QTour, Tecnifibre z 315 Ltd., Yonex z VCore Pro HD. Babolat i jego naśladowca Head twardo trzymają się w swoich okopach sztywnych ram.
No to już wiem, kto mi rakiety podkupił Zobaczyłem, że aukcje weszły późnym wieczorem i napisałem do kolegi, czy nie chce OS za 150zł, bo może wezmę przy okazji MP -- zanim pogadaliśmy, to następnego dnia rakiet już nie było
Wreszcie jakiś sukces na OLX zaliczyłem. Wcześniej wszyscy dookoła zaliczaliAnimal pisze: ↑15 wrz 2020, 08:49No to już wiem, kto mi rakiety podkupił Zobaczyłem, że aukcje weszły późnym wieczorem i napisałem do kolegi, czy nie chce OS za 150zł, bo może wezmę przy okazji MP -- zanim pogadaliśmy, to następnego dnia rakiet już nie było
Może to lepiej, bo właśnie sprzedałem swoje pt630 i aktywnie staram się nie kupić nic nowego na ich miejsce