Sezon 2010, czego oczekujemy - nasze plany i ambicje

[TadX]

Jednego możesz być pewny .... dam z siebie wszystko.

Czyli nerka, śledziona, wątroba itp?

[pivdy]

Oczywiście ... wszystko to wypluję, a jak będzie mało to oddam jeszcze ... pęcherz moczowy.

[yidam]

Ja mam nadzieję wejść na kort zaraz po egzaminie (połowa czerwca) i spędzać tam co najmniej 6 godzin tygodniowo. Przydałby się też trener.

Niestety z uwagi na ten piekielny egzamin nie mogę sobie pozwolić na żadne rozrywki.

Tak kiepściutko przygotowany mam zamiar przylecieć na TF i nie zbłaźnić się zanadto (choć i tak pewnie po rundzie pierwszej będę okupował kort boczny-rekreacyjny).

Do planów dochodzi zakup kilku szpadli i akcesoriów. A pod koniec sezonu mam zamiar zapisać się do Akademii Tenisa, żeby nadrobić czas spędzony nad książkami. Choć ten egzamin to tylko początek dwuletniego kursu.

Kurczę, więcej o nauce napisałem niż tenisie - to chyba źle świadczy o moim stanie mentalnym.

[Obiektyw]

Zdecydowanie więcej grać. Od września jestem na kortach średnio godzinę, maksymalnie dwie w tygodniu (często i to nie). W zdecydowanej większości są to treningi lub sparingi. W związku z powyższym w mojej grze na punkty (liga) zaszły poważne zmiany na gorsze. Cóż, praca

Od stycznia biorę się za siebie. No może od lutego, bo styczeń już wiem, że mam zawalony. Tym niemniej na TF2010 będę gotowy .

Planów sprzętowych póki co nie mam. Buty zakupione, a arsenał jest już i tak rozbudowany

[Gary]

Właśnie mi się nasunęły kolejne przemyślenia planowo-ambicjonalne.
Przede wszystkim chodzi o poprawienie techniki i pracy nóg. W ogniu walki brakuje mi staranności. Regularność na tym nie cierpi, ale podejrzewam, że siła zagrań już tak. Jakbym to poprawił, to myślę, że byłby jeszcze groźniejszy.

Druga sprawa to sprzęt. Chciałbym potestować jeszcze kilka(naście) szpadli i jeden sobie zakupić, jako trzeci. Mógłbym wtedy coś odmienić i dobierać rakietę pod formę i przeciwnika.

[Willy]

Plany tenisowe to:
* poprawić serwis, to ma być uderzenie pewne, a nie wywołujące panikę (u mnie )
* poprawić wolej
* poprawić forehand
* podciągnąć mentala i nie zatrzymywać ręki
* poprawić antycypację, i dobór uderzeń

Wow, całkiem sporo tego. Najtrudniej będzie mental i serwis.


Plan ogólno-tenisowy: osiągnąć BMI 25 do końca kwietnia 2010.

Plany sprzętowe: zakupione niedawno [K]6.1 Team, nowa para Adidas Accelerator na halę, stara na cegłę, ciągle w niezłym stanie. Naciąg na bieżąco. Ciuchy mam. Czyli żadnych zakupów. Może się uda

[Traw3k]

Tak się wszyscy rozpisujecie, że na Turniej Forumowiczów 2010 przyjeżdżacie, a ja tu nawet nie mam potwierdzonego, że on się odbędzie . Może sobie ekipa organizująca odpuści i zostanie w domu ?

Ale ja też oczywiście przyjadę !

Mój jedyny plan to ciągły rozwój, ustabilizowanie drugiego serwisu to rzecz pierwszorzędna. Jeżeli to osiągnę do marca to będzie dobrze.

[PitS]

Tak się wszyscy rozpisujecie, że na Turniej Forumowiczów 2010 przyjeżdżacie, a ja tu nawet nie mam potwierdzonego, że on się odbędzie . Może sobie ekipa organizująca odpuści i zostanie w domu ?

Ale ja też oczywiście przyjadę !

A widziałeś jakąś przerwę w odbywaniu, odkąd się zaczął?

[Traw3k]

No niby nie. To było czysto teoretyczne założenie, że coś może się wydarzyć (nie chcę krakać) i nici wyjdą .

[Vivid]

To nie kracz bo Cię za wronę wezmą i zestrzelą
TF2010 jak i poprzednie odbędzie się, spokojna głowa. Wstępne rozmowy i ustalenia już dawno są prowadzone.

[ayene-]

W tym roku chciałabym na pewno więcej pograć. Zdecydowanie poprawić serwis, żeby to już nie wyglądało, że serwuję, aby weszło . Będę musiała, także mocno poprawić start do piłki. To z takich ważniejszych, a z tych mniej ważnych... to kupić trochę cięższą niż dotychczasową rakietę .

[TadX]

Do planów na ten sezon doszedł zakup nowych butów. Geniusy powoli zaczynają się przecierać tam, gdzie są otwory ClimaCool. Za jakiś czas pewnie się przetrą. Nie chcę mieć niespodzianki w postaci braku obuwia na kort, więc zawczasu już jakieś kupię i w tak zwanym międzyczasie rozchodzę porządnie. Jedno co wiem na pewno to to, że zostaję przy Adidasie. Pytanie tylko, czy nowe czy stare Geniusy. Nowe dopiero weszły i są strasznie drogie. Jak już pisałem waham się, czy nie kupić Geniusów tych pierwszych, mogę jeszcze moją rozmiarówkę dostać za 299 zł + przesyłka. Nowe jak na razie stoją za 449 zł (auć).

[bombay1982]

U mnie głównie serwis. Mam plan w tym roku, żeby w końcu robić te 170-180 km/h i podciągnąć drugi serwis.

[becki]

Moje plany to przede wszystkim zacząć więcej grać (ostatnie kilka lat niestety pod tym względem nie wyglądały najlepiej). Może być z tym troszeczkę problemów ponieważ ciężko mi znaleźć kogoś w Warszawie do sparingów. Jak już ktoś odpowie to kompletnie nie pasują nam terminy, ale jestem dobrej myśli.
Z elementów do poprawienia to w końcu określenie czy gram jednoręcznym czy dwuręcznym backhandem.

[rudiszmi]

Ja mam zamiar dalej udoskonalać swoją technikę gry co tu dużo mówić, wykorzystać pogodę na maksa by grać na kortach, a nie wracać znów na salę. Co do sprzętu, w najbliższym czasie planuję zakup nowej rakiety no i porządnych butów.