Kompletnie się podpisuję pod tą opinią. Uważam także, że jeśli decydować o tym przy zmianach, czy net traktować jako błąd, czy dobrą piłkę to mój głos idzie za dobrą piłką.PitS pisze:Siatka w pozostałych elementach gry jest normalnym wyposażeniem kortu, pewnym elementem gry i nienormalne jest dla mnie że nagle dla jednego uderzenia jakim jest serwis robi się wyjątek. To jest dopiero anachronizm.
Powoduje to zmniejszenie liczby czynników, od których zależy przerwanie gry. W momencie zasady "net = gra toczy się dalej" jest dużo większa płynność w grze, gdyż jedynie aut powoduje jej przerwanie. Bez względu na usytuowanie piłki względem siatki zawodnik ma grać - proste rozumowanie, bez dodatkowego mnożenia potencjalnych sytuacji konfliktowych.
W sytuacji, gdyby zadecydowano, że "net = strata punktu" znów pojawiłyby się spory - bo jeden słyszał net, drugi nie słyszał i już gotowe są sytuacje konfliktowe.