Nieprawda. Znalazłem w tajnych archiwach pewien wpis z lipca 2016 tuż po Kłobuk Open Air:hohvar pisze:Podobno ostatni raz, kiedy TomPL leżał na korcie, zdarzył się jeszcze za komuny... W sumie wszystko się zgadza...
SPOILER:
Nieprawda. Znalazłem w tajnych archiwach pewien wpis z lipca 2016 tuż po Kłobuk Open Air:hohvar pisze:Podobno ostatni raz, kiedy TomPL leżał na korcie, zdarzył się jeszcze za komuny... W sumie wszystko się zgadza...
Widzisz, na starym psie wolniej się goi...Vivid pisze:Zdarte kolano, obite gnaty, Tom, facet jesteś, to jest pikuś na 2-3 dni.
Oby Ci szybko się wygoiło.
Kciuk to Cię jeszcze będzie bolał bo przecież go nie usztywniłeś (szyna) tylko normalnie korzystasz pewnie z dłoni. To nie może szybciej uraz ustąpić. Cały czas poruszasz kciukiem, a więc podrażniasz i obciążasz naciągnięte ścięgna i mięśnie.TomPL pisze:Kciuk, mimo smarowania różnymi cudami nadal boli a to przekłada się na słabe trzymanie rakiety. Natomiast co do kolana, to się załatwiłem na cacy, gdyż użyłem plastra Vicoplast Prestovis plus - reszta opisu zawiera drastyczne treści, więc nie każdy musi to czytać, ale ostrzegam:SPOILER:
No tak miało być, ale nie zauważyłem, że zmieniły się trendy u producentów i robią teraz tylko takie "lepsze" opatrunki.Vivid pisze: Owszem, ranę należy osłonić, tym bardziej jak gdzieś idziesz żeby spodniami nie urażać i nie "brudzić", ale jak można to trzeba dać jej oddychać. Jak jesteś w domu to krótkie spodenki i albo otwarta lub zakryta "oddychającym" lekkim opatrunkiem.
Ale zgodnie ze sztuką/prawem, czy jak to tam nazwać?TomPL pisze:Pewnie jakiego Kłobuka spróbujemy zrobić, ale z kulawym łokciem to będę tylko wam piłki podawał i to krzywo.
Boli go przecież łokieć, a nie ząb .hokej pisze:Ale piwo odkapslujesz?
Proponuję na gofry... Chyba tym razem ja muszę wypocząć.TomPL pisze: To w środę gramy czy idziemy na golfa?