Forum tenisowe

Witajcie,
jako że córa mnie prosi żebym ją zabrał na kort a ma 7 lat to postanowiłem że spróbuję, może złapie bakcyla i pokocha ten sport. Powiedzcie od czego zacząć, jakie ćwiczenia przeprowadzać, czy dać dziecku do ręki rakietę czy raczej inne ćwiczenia aczkolwiek skoro chce iść na tenis to bez prób odbijania piłki się nie obejdzie. Trenować dziecko chcę sam, bez pomocy trenerów, jak będę widział postęp i chęci to wtedy zastanowię się nad szkółką. Napiszcie co według Was ma się znaleźć na treningu i z jaką częstotliwością przeprowadzać oswajanie z tym sportem.

Dla dziecka w tym wieku to przede wszystkim ma być ... zabawa, dokładniej zabawa ruchowa.
Wystarczy pół godziny, choć jak będziesz to rozsądnie prowadził to i wytrzyma godzinę.
Ważne by obserwować dziecko, jak widzisz oznaki znudzenia, na zmęczenie nie licz , to należy przestać. Generalnie chodzi o ćwiczenia poprawiające/rozwijające koordynację, zwinność, gibkość.
I pamiętaj o najważniejszym - rakieta i piłka to podstawa ... dla dziecka, dla tych ćwiczeń raczej nie. Także to też trzeba odpowiednio zaaranżować.
Jako przykład mogę podać grę jak w hokeja na trawie, za kij robi rakieta, piłka jest piłką, a bramka to dwa słupki czy np. płotek jaki używa się w biegach przez płotki. Oczywiście potem wszelkie utrudnienia mile widziane (np. potrzeba obiegania przeszkody). Jest wiele wariacji tego ćwiczenia.

Witam,
w jakim wieku najlepiej posłać dziecko do szkółki tenisowej?

miks304 pisze:Witam,
w jakim wieku najlepiej posłać dziecko do szkółki tenisowej?

W każdym. Sport to zdrowie, ale tylko amatorski.
A jak myślisz o wyczynowym graniu to zależy jak w klubie przyjmują - 4-6 latki.

Też się będę brał za dzieciaka w tym roku. Mam pytanie, dla chłopca 5 letniego, poza zabawami ruchowymi/koordynacyjnymi, do pierwszych prób odbijania, jeszcze piłki duże, gąbkowe, czy już te filcowe o normalnym rozmiarze, tylko te bardzo miękkie i lekkie?
pozdro

5 lat to jeszcze bardzo mały dzieciaczek - tym gorzej, jeśli nie miał jeszcze styczności z żadnym sportem. Proponuję zacząć od gąbki i jak już zacznie ją ogarniać, dopiero wtedy wprowadzać piłkę stage 3 (czyli czerwoną, nie pomarańczową). Nie ma się z tym co spieszyć. Niektórzy trenerzy podają "ciekawy" argument, że kiedyś nie używano specjalnych piłek dla dzieci i jakoś dawało radę, ale fakt jest taki, że nie używano, bo takowych po prostu nie było. Mamy dzisiaj pełną gamę sprzętu tenisowego dla dzieciaków, więc śmiało, bez pomijania jakichkolwiek etapów, wykorzystujmy ten sprzęt. Pośpiech jest złym doradcą - wszystko po kolei.

Witam,
mam pytanie, może macie większe doświadczenie, od jakiego wieku dziewczynka może zacząć trenować tenis?

Tak samo jak w przypadku chłopców, czyli 4-6 lat. To zależy bardziej od rozwoju emocjonalnego niż fizycznego (czy dziecko jest w stanie wytrzymać przynajmniej 30 minut skoncentrowane na treningu i wykonywaniu poleceń). Simona Halep zaczęła w wieku 4 lat.

3-latek spokojnie może już zacząć. Oczywiście niech nikt nie myśli, że to będzie stanie z rakietą i uderzanie piłki. Z dziećmi zaczyna się od zabawy, przemycając tenisowe ruchy.

Ale dzieciom w tenisie się chyba i tak najbardziej ta rakieta podoba, może warto pod nadzorem pozwolić im poodbijać parę piłek?