Podczas waszych tenisowych karier przerobiliście na pewno sporo par butów, może moglibyście pomóc. W najbliższym czasie będę szukał butów do grania dla siebie ale zupełnie nie wiem, na co powinienem zwrócić uwagę.
Szukam butów raczej nie przeznaczonych na tylko jedną nawierzchnię, w miarę uniwersalnych. Najrzadziej gram na mączce. Najczęściej dywan i hard. Czego oczekuję? Niewiele tak naprawdę, przede wszystkim wentylacji na dobrym poziomie, komfortowej podeszwy, miękkości wykonania, niskiej wagi.
Nie szukam nie wiadomo jakiej stabilności i kosmicznych technologii.
Do tej pory grałem Jomami Pro Padel - ciężkie, sztywne, a czubki mają jak obuwie robocze. Jak znajdę nowe to te zostawię na mączkę.
Marka: nie zamykam się na sugestie ale wykluczam marki, które nie specjalizują się w butach, zostają więc Nike, Asics, New Balance, ew. Adidas i Lotto ("ew." ponieważ w większości nie wyglądają na buty elastyczne, a takich szukam).
Cena niestety maks. 300zł więc Barki czy Lunary nie wchodzą w grę.
P.S. Co jest np. nie tak z Nike Vapor Court, że kosztują tyle ile kosztują? Tzn. dość mało?