Kto chce poprawić swój tenis, a jeszcze nie ogląda relatywnie nowego kanału Patricka Mouratoglou na Youtube, ten jest po prostu....gupi
.
Odkładając żarty na bok, to są to moim zdaniem jedne z najlepszych materiałów szkoleniowych, z tym że przede wszystkim dla zaawansowanych grajków. Chodzi mi o to, że Patrick skupia się bardzo często na pojedynczych, kluczowych detalach, które "robią różnicę". Chyba mniej jest natomiast materiałów dla początkujących, w tym sensie, że traktujących o całym łańcuchu kinetycznym danego zagrania (choć nie twierdzę, że początkujący lub nawet praktycznie nierokujący na poprawę - czyli np. Jakuboto - nie mogą także skorzystać z sensownej implementacji uwag Patricka).
Materiały po angielsku, ale - umówmy się - angielski Patricka jest (celowo) do bólu prosty i nastawiony na jasne przekazanie swoich myśli zawodnikom, więc naprawdę wiele nie potrzeba żeby ogarnąć o co mu chodzi, zwłaszcza że kluczowe koncepty pojawiają się w formie napisów, a sam Patrick również demonstruje poszczególne błędy czy też pożądane ruchy oraz progresje poszczególnych ćwiczeń.
Nie wrzucam żadnego linku, bo nie chcę wybierać jednego konkretnego materiału. Po prostu znajdźcie kanał Patricka Mouratoglou na YT. Naprawdę warto!
Dodatkowy bonus jest taki, że na części materiałów pojawiają się naprawdę znani już grajkowie i fajnie zobaczyć np. ile taki Holger Rune ma jeszcze do poprawy w swoim pierwszym płaskim serwisie.
PS. Zaskoczył mnie (w sensie: że nie wiem czy się z tym zgadzam) dotychczas tylko jeden koncept w jego szkoleniu, a mianowicie wyraźne stawianie na supinację podczas slajsowanego serwisu. Osobiście należę do teamu "zawsze i wszędzie pronacja rządzić będzie", ale wiem też, że rzeczywiście supinacja jest dużo prostsza do wykonania przy tego typu serwisie, no i że wydaje się jednak bardziej logiczna zważywszy na to, co chcemy osiągnąć przy tym zagraniu. No trudno, trzeba będzie temat ponownie przepracować po powrocie na korty!