Strona 2 z 3

Re: Badminton

: 21 gru 2015, 14:15
autor: Robinson
Na jak długo starcza taki naciąg do badmintona?
Na ile KG naciąga się taką rakietkę? :)

Re: Badminton

: 21 gru 2015, 16:19
autor: ppeter
Różne rakietki mają różne zalecane siły naciągu, niektóre nie przekraczają 10KG inne mogą być naciągane do 13KG (chyba nie widziałem więcej). Siłę naciągu teoretycznie powinno się dobierać do rodzaju lotek, którymi się gra, dla syntetycznych zalecają trochę mniej. Wydaje mi się, że w amatorskim badmintonie siła naciągu zawiera się w przedziale 9-11KG ale może Lechu skoryguje to co napisałem.
Co do trwałości, to też zależy od użytych materiałów i grubości naciągu, nie widziałem cieńszych niż 0,62mm i grubszych niż 0,74mm. Mnie na razie nie udało się zerwać, ale gdzieś była wskazówka, żeby raz na pół roku jednak zmienić naciąg jeżeli gra się systematycznie, chociaż myślę, że tu podobnie jak w tenisie, skoro się dobrze gra, to po co zmieniać. :wink:

: 21 gru 2015, 21:51
autor: Marcoone
Jest o ile dobrze pamiętam rakietka, którą można naciągnąć do 20 kg (Panda Power się chyba zwie) ale to jest ewenement. Ogólnie rzecz biorąc max to 13 kg w większości rakietek. Ja naciągam na 10,5 do 11 kg.
Co do trwałości to podobnie jak w tenisie. Jeden zrywa, drugi wytnie bo mu się naciąg znudzi ;). Ja zrywam. :)
Polecam forum badmintoncentral. Taki Talk Tennis w świecie badmintona. Dział sprzętowy jest, w tym osobne działy o naciągach, ramach, itd. więc onanizm sprzętowy w świecie badmintona też występuje i ma się dobrze. ;)

Wysłane z mojego LG-V490 przy użyciu Tapatalka

Re: Badminton

: 28 lip 2017, 15:08
autor: Kerm
Noszę się z zamiarem kupna zestawu do badmintona - do rekreacyjnej gry z rodziną. Podpowiedzcie, czy warto kupić taki zestaw Carltona?

http://www.badmin.pl/zestawy-do-badmint ... gIlIfD_BwE

Raczej nie potrzebuję przepłacać bo i tak nikt z kim będę "grał" się na tym nie zna. To tylko dla funu. :)

Re: Badminton

: 28 lip 2017, 21:17
autor: Lechu67
Jak dla funu to obleci. Rakiety są prawdopodobnie aluminiowe, jak miało by być troszkę więcej gry niż 2 razy w wakacje to szukał bym najtańszych grafitowych.

Re: Badminton

: 28 lip 2017, 21:20
autor: Robinson
Ja kilka lat temu kupiłem w Carrefour za ok. 30zł (2 rakietki + lotki) i niestety nie dało się tym grać. Lotka co chwila wbijała się w naciąg.
Zastanawiam się jak mieć pewność przed zakupem, że taka sytuacja nie będzie miała miejsca?

Re: Badminton

: 28 lip 2017, 22:24
autor: Kerm
Lechu67 pisze:Jak dla funu to obleci. Rakiety są prawdopodobnie aluminiowe, jak miało by być troszkę więcej gry niż 2 razy w wakacje to szukał bym najtańszych grafitowych.
Tak jak napisałem, raczej tylko do poodbijania za domem. Może kiedyś kupi się lepsze. :wink:
Robinson pisze:Ja kilka lat temu kupiłem w Carrefour za ok. 30zł (2 rakietki + lotki) i niestety nie dało się tym grać. Lotka co chwila wbijała się w naciąg.
Zastanawiam się jak mieć pewność przed zakupem, że taka sytuacja nie będzie miała miejsca?
Nie no o takich no name'ach kerfurowych to nie myślę nawet. Pewności mieć raczej nie będziesz ale jednak lepiej kupić produkt marki uznanej w danym sporcie niż firmy X. Jest szansa, że będzie ok. :wink:

Re: Badminton

: 28 lip 2017, 23:37
autor: wyczesany
Śmiesznie się składa, wczoraj odebrałem siatkę (słupki, siatka, śledzie) jak w linku i rakietkę Spokey Tomahawk (główka alu, trzonek grafitowy, czy jakoś tak), dzięki którym przyciągam uwagę pijaczków spod bloku. Słupki są słabo spasowane i wyginają się po naciągnięciu siatki, ale lotka to nie piłka tenisowa, więc nie ma co się obawiać, że nie wytrzymają. Jeśli zdecydujesz się na zestaw ze sznurka, który podałeś to dokup więcej lotek bo te za długo nie wytrzymają, wczoraj popsułem dwie. ;)

Re: Badminton

: 29 lip 2017, 07:02
autor: Kerm
wyczesany pisze:Śmiesznie się składa, wczoraj odebrałem siatkę (słupki, siatka, śledzie) jak w linku i rakietkę Spokey Tomahawk (główka alu, trzonek grafitowy, czy jakoś tak), dzięki którym przyciągam uwagę pijaczków spod bloku. Słupki są słabo spasowane i wyginają się po naciągnięciu siatki, ale lotka to nie piłka tenisowa, więc nie ma co się obawiać, że nie wytrzymają. Jeśli zdecydujesz się na zestaw ze sznurka, który podałeś to dokup więcej lotek bo te za długo nie wytrzymają, wczoraj popsułem dwie. ;)
Tak czytałem w opiniach, że lotki z takich zestawów są nie najlepszej jakości. Ale to akurat nie problem. ;) U mnie problemem jest, że jak chcę coś kupić to za dużo czytam o tym zamiast po prostu kupić i się cieszyć (w końcu to nie tenis do którego przykładam większą wagę). :p

Re: Badminton

: 29 lip 2017, 08:28
autor: wyczesany
Są różne sklepy ze sprzętem o jakości zapewniającej to minimum wystarczające, żeby mieć frajdę. Decathlony, Martesy itp. Za dwie rakietki (takie jednoczęściowe z wyglądu, ale w rzeczywistości klejone) zapłacisz od 30 do 50 zł, do tego linie 50 zł, siatka 30-50 zł i sporo lotek. Ja się przymierzam do zestawu z Decathlonu - 12 szt. za 90 zł. Ciekawy jestem jak ich trwałość.

Ps. Widzę, że wychodzimy z podobnego założenia. Tenis to tenis - sprzęt ma być dobry, a do badmintona wystarczy pewne minimum.

Re: Badminton

: 29 lip 2017, 22:40
autor: Lechu67
wyczesany pisze:...Ps. Widzę, że wychodzimy z podobnego założenia. Tenis to tenis - sprzęt ma być dobry, a do badmintona wystarczy pewne minimum.
Równie uprawnione jest stwierdzenie odwrotne.
I jako grający tyle samo lat w tenisa co badmintona powiem, że tak w istocie jest.
Tak że, jak w badmintonie chcesz poczuć grę to sprzęt nie może być "biedronkowy".

Re: Badminton

: 30 lip 2017, 08:53
autor: Kerm
Lechu67 pisze:
wyczesany pisze:...Ps. Widzę, że wychodzimy z podobnego założenia. Tenis to tenis - sprzęt ma być dobry, a do badmintona wystarczy pewne minimum.
Równie uprawnione jest stwierdzenie odwrotne.
I jako grający tyle samo lat w tenisa co badmintona powiem, że tak w istocie jest.
Tak że, jak w badmintonie chcesz poczuć grę to sprzęt nie może być "biedronkowy".
I to mnie trochę przeraża bo z tenisem u mnie było tak samo, że na początku mówiłem, że grać można wszystkim, jak kupiłem pierwszą rakietę to się oczytałem o tym m.in. tutaj, że to shit i od razu szukałem normalnej, takiej jak trzeba.. :wink: Dlatego tak bardzo nie chcę wgłębiać się w temat sprzętowy w badmintonie. :D

Re: Badminton

: 30 lip 2017, 15:07
autor: Lechu67
Jak pisałem, szukaj czegoś z grafitu. Siatkę i słupki można kupić oddzielnie - też tanio.

Re: Badminton

: 31 lip 2017, 08:15
autor: Kerm
Ku ogólnej uciesze gawiedzi kupiłem wspomniany zestaw Carltona. Kupiłem go z tego względu, że Spokey Tomahawk czyli najtańsza opcja grafitowa była niedostępna w marketach w Lublinie i nie ukrywam, że skusiła mnie wygoda (nie muszę zamawiać z 5 miejsc i wszędzie płatosić za wysyłkę), cena i brak kosztów wysyłki w badmin.pl ( do wczoraj było takie promo). Więc za 109 zł mam zagwarantowaną kupę funu a sam dla własnego zdrowia psychicznego dozbieram sobie ze 2 stówki i kupię jakiegoś grafitowego Yonexa. :)

P.S. Dzięki za rady Panowie, nie to, że ich nie posłuchałem, po prostu chwilowo ekonomia wygrała.
P.S. 2 <Hejt STOP> :D

Re: Badminton

: 31 lip 2017, 10:47
autor: Robinson
Zdaj relację po pierwszych grach. :)

Re: Badminton

: 31 lip 2017, 12:55
autor: Lechu67
Kerm pisze:... dozbieram sobie ze 2 stówki i kupię jakiegoś grafitowego Yonexa. :)
O ile w Tenisie Yonex jest ok cenowo to w badmintonie jest bardzo drogi. Polecam Carltona za te pieniądze będziesz miał całkiem niezłą rakietę, a Yonex'a tylko przeciętnego.

Re: Badminton

: 31 lip 2017, 13:54
autor: Kerm
Robinson pisze:Zdaj relację po pierwszych grach. :)
Zdam jak najbardziej, aczkolwiek:
- jestem zupełnym laikiem więc i tak relacja będzie na zasadzie "ale fajnie".
- prawdopodobnie zagrać będę miał okazję za jakieś 2 tygodnie dopiero. :wink:
Lechu67 pisze:
Kerm pisze:... dozbieram sobie ze 2 stówki i kupię jakiegoś grafitowego Yonexa. :)
O ile w Tenisie Yonex jest ok cenowo to w badmintonie jest bardzo drogi. Polecam Carltona za te pieniądze będziesz miał całkiem niezłą rakietę, a Yonex'a tylko przeciętnego.
W sumie tak, to główny gracz w badmintonie więc i cena wysoka. Będę miał na uwadze tego Carltona. A z kolei Babolat czy Wilson jakoś zupełnie mi do tego sportu nie pasują.

Re: Badminton

: 31 lip 2017, 17:50
autor: Marcoone
Wiesz ... rakieta grafitowa, czy to tenisowa czy badmintonowa to nie prom kosmiczny. Jak ktoś umie zrobić dobrą tenisową to i dobrą badmintonową też zrobi. Tym bardziej, że to są osobne działy w firmie korzystające z tych samych technologii materiałowych i na pewno spec od tenisa nie projektuje rakiet badmintonowych - mają swoich speców od tego.

Posiadam badmintonowego Wilsona KFactor Tour, miałem jakiegoś Babolata ze średniej półki, a koledzy mają z wysokiej. Bardzo dobre rakietki więc Twoje obawy (jeśli to są obawy) są nieuzasadnione ;)

Re: Badminton

: 31 lip 2017, 17:54
autor: Kerm
Marcoone pisze:Wiesz ... rakieta grafitowa, czy to tenisowa czy badmintonowa to nie prom kosmiczny. Jak ktoś umie zrobić dobrą tenisową to i dobrą badmintonową też zrobi. Tym bardziej, że to są osobne działy w firmie korzystające z tych samych technologii materiałowych i na pewno spec od tenisa nie projektuje rakiet badmintonowych - mają swoich speców od tego.

Posiadam badmintonowego Wilsona KFactor Tour, miałem jakiegoś Babolata ze średniej półki, a koledzy mają z wysokiej. Bardzo dobre rakietki więc Twoje obawy (jeśli to są obawy) są nieuzasadnione ;)
Ee, nie. W żadnym wypadku nie twierdzę, że są gorsze, po prostu jakoś tak jest, myślisz badminton - mówisz Yonex, myślisz tenis - mówisz (np.) Wilson, a myślisz McDonalds - mówisz Vivid. :D

Re: Badminton

: 31 lip 2017, 18:35
autor: Jakuboto
Oczami wyobraźni widzę grube, pozbawione czucia rakietki do badmintona firmy Babolat rotfl.