stofler pisze:Izzi pisze:Jeśli taki ma być ruch na forum, to lepiej, żeby nie było żadnego.
To się ruszaj bardziej a będzie tak jak chcesz.
Młodzi/de/ to by chcieli wszystko mieć podane na tacy. Wtedy nie trzeba nic robić i bez wysiłku można skrytykować.
Wymyśl coś zamiast narzekać. Na przykład co zrobić, żeby Vivid się ogarnął...
Ale ja nie muszę się ruszać, jeśli chcę tu poczytać kogoś, kto pisze mądrze/ciekawie itd. Sama wolę nie pisać w ogóle niż byle co. Vivida nie zamierzam ogarniać, Ciebie też, bo to nie ma sensu. Najlepiej nie reagować, może jak jeden z drugim nie będzie miał pożywki to przestanie pisać ciągle o tym samym albo będziecie "dyskutować" tylko między sobą.
Gary, dzięki za zainteresowanie.
Może kiedyś coś naskrobię o swojej grze.
Jakieś tam spostrzeżenia może i mam...
Co do partnerów do gry, może niepotrzebnie dodałam, że "w moim wieku". Wydaje mi się, że bardziej chodziło mi o poziom. Bo ja naprawdę orłem nie jestem, a u mnie chyba grają głównie panowie w średnim wieku (oprócz tej nielicznej młodzieży - czyli właśnie w moim wieku), z którymi jakoś chyba bałabym się grać, bo jestem raczej drobnej postury dziewczyną o średnich (lub nawet słabych) umiejętnościach. Koleżanka, z którą grywam, nieco lepsza ode mnie, grywała właśnie z takimi partnerami i przestawało to mieć dla niej sens, bo panowie lali ją jak chcieli, dlatego ucieszyłyśmy się, gdy trafiłyśmy na siebie, bo mamy wymiany na swoim poziomie i wtedy czerpiemy radość z gry, a to jest dla nas najważniejsze, dlatego zwykle nie zawracamy sobie głowy liczeniem punktów.
Stofler, gram, serio. Jak nie wierzysz, to Twoja sprawa. Nie wszyscy muszą to od razu szeroko opisywać na forum. A może jestem nienormalna. Jakoś źle mi z tym nie jest.
Jeśli koniecznie chcesz poznać częstotliwość - kiedyś grałam raz na tydzień, teraz po prostu nie mam czasu i są takie okresy, że gram raz na miesiąc.
Nie zamierzam Ci się z niczego tłumaczyć. I nie wiem, dlaczego tyle od razu mi zarzucasz. Ale spoko, wyżyj się, skoro usunięto Twoje poprzednie posty.