Japsy się już popisują.
https://www.youtube.com/watch?v=1GG5FIAFI2I
Te pierwsze przynajmniej miały przemyślany proces produkcyjny oparty na dwóch połączonych ramach więc nie osłabiało to ramy (no, może poza mostkiem)...Vivid pisze:O-porty, Rollersy, FlexPointy, ch..., muje i dzikie węże. Rzadko to miało choćby jakiś sens.
To ciekawe. Kto zacz?El Diablo pisze:(...) Był taki jeden z wielkimi sukcesami, który bardzo długo grał metalowym szpadlem. (...)
Miałbyś rację gdyby ramy były lite, a są puste - nawet rzadko występujące wypełnienie piankowe nie dodaje w takiej przestrzeni istotnej masy, której nie można by zrekompensować. Modele Prince'a mają dodatkowe ścianki wewnątrz tej pustej przestrzeni, poza tym wywiercanie usuwa materiał, a formowanie "przenosi" go żeby zamknąć otwartą przestrzeń - stąd konieczność wygaśnięcia patentu na IMF Dunlopa.Vivid pisze:Niemniej tak czy siak w pełni pusta przestrzeń (otwór) wpływa negatywnie na wcześniej wymieniane cechy.
Bodajże Connors.RoTTeN pisze:To ciekawe. Kto zacz?El Diablo pisze:(...) Był taki jeden z wielkimi sukcesami, który bardzo długo grał metalowym szpadlem. (...)
Vivid, ponownie.Vivid pisze:ED, ramy od dawna są puste. Ale to akurat ma mniejsze znaczenie bo i tak struktura stanowi zamkniętą przestrzeń (grometów nie liczymy ). Chodzi o to, że struktura ma jednolitą budowę na całej długości. A jak wywalisz dziurę na wylot to w tym miejscu i okolicy rama zachowa się inaczej niż tam gdzie dziury nie ma. Praw fizyki nie zmienisz.
To jest trochę tak jak innowacja w nartach zwana rocker. Początkującym pomaga wejść na krawędzie, ale tym " krawędziującym" całkiem dobrze, zabiera sporo z pewności trzymania w skręcie. Tak jeśli grasz znośnie to rakieta Ci pomoże. Grajacy lepiej powinni chyba odbijać czymś bardziej spójnym.Vivid pisze:Czyli miałem rację ...
Rama dla rekreacji. Dla kogoś kto gra na ciut lepszym poziomie niż weekendowy tenis rama nie warta zainteresowania.