madziaa87 pisze:Grałam wczoraj na mączce, nie ma źle.
Piłka odbija się niżej niż na tartanie, więc jest większy problem z dobieganiem do piłek, które spadają tuż za siatką.
Ale mam nadzieję, że moja przeciwniczka nie ma dobrze opanowanego drop shota.
Szkoda, że ja też.
Dlatego na mączce stosuje się ślizgi do piłek.
Zarówno przy drop shotach jak i przy piłkach rozrzucających na boki jeżeli widzisz, że poruszając się normalnie ich nie sięgniesz.
Popróbuj i zobaczysz, że to przydatna umiejętność na tej nawierzchni.
Dobrze by było żeby ktoś obcykany to na początku pokazał lub ewentualnie można podpatrzyć u bardziej doświadczonych zawodników.
Żeby pokonać przeciwnika trzeba najpierw pokonać samego siebie.