AUSTRALIAN OPEN 2011 (WIELKI SZLEM)

[El Diablo]

Australian Open 2011

17-31.01.2011
Strona główna turnieju: http://www.australianopen.com/
Nawierzchnia: Hard
Lokalizacja: Melbourne, Australia
Drabinki: S-128, D-64

Finały 2010:
Roger Federer (1) vs Andy Murray (5) - 6:3, 6:4, 7:6(11).
Serena Williams (1) vs Justine Henin - 6:4, 3:6, 6:2.
B.Bryan (1) / M.Bryan (1) vs D.Nestor (2) / N. Zimonjic (2) - 6:3, 6:7(5), 6:3.
S.Williams (2) / V. Williams (2) vs C. Black (1) / L. Huber (1) - 6:4, 6:3.
C.Black (1) / L.Paes (2) vs E.Makarova / J.Levinsky - 7:5, 6:3.


Polskie "akcenty" 2010:
4 runda singla - Łukasz Kubot przegrał z Novakiem Djokovicem 1:6, 2:6, 5:7.
3 runda singla - Agnieszka Radwańska przegrała z Francescą Schiavone 2:6, 2:6.
1 runda singla - Urszula Radwańska przegrała z Sereną Williams 2:6, 1:6.
2 runda debla - Fyrstenberg & Matkowski przegrywają z parą Butorac & Ram 2:6, 6:3, 6:7(2).
3 runda debla - Kubot & Marach przegrywają z parą Karlovic & Vemic 6:2, 6:7(11), 6:7(4).
Półfinał debla - A. Radwańska & Kirilenko przegrywają z parą Black & Huber 1:6, 6:1, 3:6.
1 runda debla - U. Radwańska & Brianti przegrywają z parą Kleybanova & Schiavone 6:4, 5:7, 6:7(3).
1 runda miksta - Fyrstenberg & Zi przegrywają z parą Doulhy & Benesova 4:6, 6:7(2).
1 runda miksta - Matkowski & Peschke przegrywają z parą Levinsky & Makarova 4:6, 7:5, 6:10.

Drabinki zostaną podane w piątek, 14 stycznia.

Już za nieco ponad 7 dni ruszy pierwszy turniej Wielkiego Szlema roku 2011!!!

[jakubp]

I po losowaniu panów. Z tego co widzę Łukasz w pierwszej rundzie zagra z Samem Querrey'em. W pierwszej rundzie fajny mecz się zapowiada Nalbandian - Hewitt. Potencjalne połówki: Djoko - Fed i Rafa - Murray.

[Mouila]

Kubot nie wylosował najlepiej, szanse niewielkie. Przysiężny zagra natomiast z Rosjaninem Igorem Kunitsynem, nazwisko nic mi nie mówi..ale jak wygra, to ma szansę zagrać z Roddickiem

A Wozniacki w 4 rundzie może mieć ciężki orzech do zgryzienia, Henin. O ile wcześniej nie poleci ze swoją pogromczynią sprzed paru dni - Cibulkovą.

[zNei]

Po raz kolejny cieniutko widzę ten nasz polski akcent. A szkoda...

[hitman]

Kubot nie wylosował najlepiej, szanse niewielkie. Przysiężny zagra natomiast z Rosjaninem Igorem Kunitsynem, nazwisko nic mi nie mówi..ale jak wygra, to ma szansę zagrać z Roddickiem

Kunitsyn potrafi dobrze zagrać. Jeden tytuł ATP na koncie, ale większość sezonu przewala, a do tego ostatnio nie jest w formie, więc szansa jest.

[vdv]

Kubot nie wylosował najlepiej i raczej o obronie punktów nie ma co myśleć.

Co do drabinki. Bardzo fajne losowanie, już w 1R kilka ciekawie zapowiadających się spotkań.
Lukas Lacko SVK v Roger Federer SUI (2) Lacko ostatnio w bardzo dobrej formie, stawił silny opór Nadalowi i może trochę Fedexowi krwi napsuć. Może nawet ugra seta?
Yen-Hsun Lu TPE v Gilles Simon FRA
Stanislas Wawrinka SUI (19) v Teymuraz Gabashvili RUS
Philipp Kohlschreiber GER v Tobias Kamke GER
Nikolay Davydenko RUS (23) v Florian Mayer GER
Alexandr Dolgopolov UKR v Mikhail Kukushkin KAZ Tu 5 setów jak nic
David Nalbandian ARG (27) v Lleyton Hewitt AUS
To jak dla mnie najciekawsze - najbardziej wyrównane pary. Już nie mogę się doczekać.

[robpal]

Przejrzałem pobieżnie z punktu widzenia faworytów: Fed, Nadal nie mają nikogo po drodze do półfinału. Djoković może wpaść na Davydenkę w 1/4, najgorzej ma chyba Murray - w jego kawałku drabinki jest Del Potro (niby formy na razie nie ma, ale co firma to firma), a w ćwiartce Soderling.

[Obiektyw]

Po raz kolejny cieniutko widzę ten nasz polski akcent. A szkoda...

Cóż Ula już poza turniejem. "Urszula Radwańska przegrała z Gruzinką Anną Tatiszwili 6:4, 2:6, 0:6 w pierwszej rundzie eliminacji do wielkoszlemowego turnieju tenisowego Australian Open" (GW)

[Basic]

Cóż Ula już poza turniejem. "Urszula Radwańska przegrała z Gruzinką Anną Tatiszwili 6:4, 2:6, 0:6 w pierwszej rundzie eliminacji do wielkoszlemowego turnieju tenisowego Australian Open" (GW)

No to dość szybko popłynęła.. zważywszy jeszcze, że pierwszego seta wygrała, a pozostałe dwa dość łatwo w plecy patrząc tylko na wynik...

[SevenUP]

A w Sport.pl piszą o fantastycznej drabince Radwańskiej... 1r. Date-Krumm, 2r. nikt ciekawy, 3r. Kleybanova, 4r. Jankovic, QF Clijsters to raczej drabinka pogrom. Już nie mówię o Jankovic i Clijsters, ale podejrzewam wypad po pierwszej rundzie, ew. w trzeciej i to by było na tyle.

[Matioszu]

A w Sport.pl piszą o fantastycznej drabince Radwańskiej... 1r. Date-Krumm, 2r. nikt ciekawy, 3r. Kleybanova, 4r. Jankovic, QF Clijsters to raczej drabinka pogrom. Już nie mówię o Jankovic i Clijsters, ale podejrzewam wypad po pierwszej rundzie, ew. w trzeciej i to by było na tyle.

Prawda, jak na I i III rundę to nie najlepiej, ale Jankovic? Jest w takiej formie, że pewnie nawet nie dojdzie do IV rundy Już prędzej Radwańska tego dokona.

[WarriorsOfAden]

Radwańska w czwartej rundzie? Marzenia...

[robpal]

Akurat Date Krumm to chyba dla niej idealna przeciwniczka na start - nie gra za mocno, więc nie trzeba będzie zasuwać z językiem przy ziemi, można coś powalczyć. Do tego Japonka też ostatnio nie błyszczy formą

[WarriorsOfAden]

Agnieszka jest po kontuzji, więc różnie może być, 3 runda jest do osiągnięcia, 4 i wyżej już nie.

[Andrew111]

Agnieszka jest po kontuzji, więc różnie może być, 3 runda jest do osiągnięcia, 4 i wyżej już nie.

Takie dokładne kalkulacje to można robić w męskim tenisie, ale nie u kobiet. Jak baba dochodzi do 3rundy, to może i do połówki się jakimś cudem dotargać jak jakaś po drodze [ciach / yidam] dostanie okresu [zmiana niewyszukanego słownictwa - yidam].

[El Diablo]

Akurat Date Krumm to chyba dla niej idealna przeciwniczka na start - nie gra za mocno, więc nie trzeba będzie zasuwać z językiem przy ziemi, można coś powalczyć. Do tego Japonka też ostatnio nie błyszczy formą

Krumm gra tak czy owak z kontry, bardzo często z bloku więc nie jest zagrożeniem dla Radwańskiej.

[robpal]

Janowicz poleciał w eliminacjach...

[Wielki Szu]

[...]
Lukas Lacko SVK v Roger Federer SUI (2)
Lacko ostatnio w bardzo dobrej formie, stawił silny opór Nadalowi i może trochę Fedexowi krwi napsuć. Może nawet ugra seta?
[...]

Do zera jak z Nadalem ostatnio?

[robpal]

No nie przesadzajmy, Fedek setów nie traci z byle kim Poza tym to Wielki Szlem, więc 3 razy bardziej zmotywowany będzie Szwajcar. Jak Lacko ugra więcej niż 9 gemów to powinien być z siebie zadowolony

[daroos]

No nie przesadzajmy, Fedek setów nie traci z byle kim Poza tym to Wielki Szlem, więc 3 razy bardziej zmotywowany będzie Szwajcar.

Chcesz porozmawiać o 1. rundzie zeszłorocznego Wimbledonu? Faktycznie, Falla to wprost niekwestionowany mistrz globu. Z kimś takim to zaszczyt praktycznie przegrać mecz, bo za ten mecz Szwajcar powinien honorowo zrezygnować z kolejnej rundy Nie dość, że WS to jeszcze Wimbledon - świątynia Federera... Byłbym ostrożny z tym sformułowaniem, że Szwajcar z byle kim nie traci setów, bo niejednokrotnie już pokazywał, że pierwsze rundy potrafią mu przysporzyć wiele nerwów.