Myślę, że ćwiczenie, które przedstawił greeeg może być pomocne, szczególnie kiedy ktoś ma podstawowe problemy z 1BH, pod warunkiem, że będzie to ćwiczenie dobrze przeprowadzone a nie jak ten dziwny chińczyk z filmiku co trzyma rakietę jak paletkę do ping - ponga (oni to jednak mają większy talent do tenisa stołowego ;p). Co za syf na tym youtube czasami ludzie umieszczają haha(bez obrazy greeeg - wiem że innego filmiku nie znalazłeś do tego ćwiczenia).
Ja swoją drogą chyba największy problem mam gdy piłka jest zagrana głęboko w moje pole i wtedy robię klasyczny błąd: odsuwam się w głąb wybiegu i efekt jest taki, że albo tracę balans przy uderzeniu albo nie mam czasu dobrze się złożyć do uderzenia co w konsekwencji prowadzi do tego, że piłka jest balonem albo spada pod siatką. Znalazłem filmik, który nieco wyjaśnia co można w takiej sytuacji zrobić:
http://www.youtube.com/watch?v=nVN0i9F3 ... re=related
Jeśli wy macie jakieś dobre porady to słucham, bo to jest moja pięta achillesowa i już z przyzwyczajenia stosuję często slajsowany BH w takim wypadku.
Wiem, że można próbować złapać piłkę chwilę po jej odbiciu od kortu tzw półwolejem.
Czekam na podpowiedzi. Pozdr!