Wstęp...
Polyfibre znany jest ze swoich komfortowych co-poliestrów takich jak Cobra czy Viper ale Black Venom moim zdaniem rozkłada oba na łopatki.
Warunki testowe:
- rama 95 cali^2 z przeplotem 16x17;
- rama 95 cali^2 z przeplotem 18x20;
- rama 98 cali^2 z przeplotem 18x20;
- rama 100 cali^2 z przeplotem 16x18;
- struna wciągana w całej rakiecie;
- testowane średnice: 1,20mm, 1,25mm, 1,30mm;
- nawierzchnie: cegła
- moja gra: allrounder, NTRP 2.5, gra płaska
Odczucia...
Cóż mogę powiedzieć... na chwilę obecną mój ulubiony co-poliester. Najbardziej komfortowy ze znaczną dynamiką i genialnym czuciem w swojej klasie. Kontrola oraz potencjał rotacyjny wprost wyśmienity. Utrata napięcia w mojej ocenie na poziomie standardowych co-poliestrów. Czucie najlepsze spośród wszystkich mono z jakimi miałem do czynienia.
Podsumowanie...
Jak już napisałem, mój absolutny ulubieniec wśród co-poliestrów oferujący kontrolę, moc, rotację ale przede wszystkim świetne czucie. Gorąco polecam.
Uwaga: Recenzja jest własnością Tenis.net.pl. Kopiowanie i wszelkie manipulacje bez zgody Administratora zabronione.