msq pisze:U nas widziałem walec owinięty folią, pewnie żeby się mniej mączka kleiła.
Jest to dobra metoda. Problemem jest, że walcem często się skręca (bardzo lekko ale zawsze to jakiś skręt) i folia co chwila się zsuwa. Tylko jak kort jest mokry to nawet stretch nie pomoże.
Ja mam inne pytanie. Wiadomo, że mączka ma to do siebie, że woda wsiąka ale co zrobić gdy na korcie są miejsca, gdzie słońce nie dochodzi i reszta jest sucha i mączka się robi sypka, a na tym "kawałku" wciąż jest mokra?
Myślałem już o jakiejś maszynie np. takiej co jest do liści czy innego sprzątania co mocno powietrzem dmucha. Ale ile by trzeba dmuchać i czy w ogóle to osuszy kort? No i czy przez dmuchanie na mączkę jej nie rozwieje i nie będzie więcej szkód niż korzyści?
Bo szkoda, żeby kort się marnował 2 dni po deszczu jak gdzie indziej już mogę grać 2 godziny po ulewie jak jest słońce.